nie rozumiem.....dobre :D
Ja jestem podatnikiem... ;> i wolałabym, żeby ktoś za moje pieniądze się nie obijał... bo ja je ciężko zarabiam...Pozdrawiam!
Obijanie obijaniem, ale mówienie obscenicznych rzeczy za pieniądze podatników... :]
piękna scenka!
tzw headbang-ing? ;)
czego dotyczy ta historia? jaki był kontekst? zakładam, że nie chodziło o obscenę, a może się mylę...?
nie rozumiem niezrozumień
jak to śpiewał świetlicki i linda? najgorsi są ci co nie rozumieją dowcipu... jakoś tak. :-)
Tak śpiewali, jakże słusznie.
Śpiewali? A to dobre! Kurewsko daleko od "śpiewali".
Było to w każdym razie coś mieszczące się w kultowym profilu muzycznym.
nie rozumiem.....
OdpowiedzUsuńdobre :D
Ja jestem podatnikiem... ;> i wolałabym, żeby ktoś za moje pieniądze się nie obijał... bo ja je ciężko zarabiam...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Obijanie obijaniem, ale mówienie obscenicznych rzeczy za pieniądze podatników... :]
OdpowiedzUsuńpiękna scenka!
OdpowiedzUsuńtzw headbang-ing? ;)
OdpowiedzUsuńczego dotyczy ta historia? jaki był kontekst? zakładam, że nie chodziło o obscenę, a może się mylę...?
OdpowiedzUsuńnie rozumiem niezrozumień
OdpowiedzUsuńjak to śpiewał świetlicki i linda? najgorsi są ci co nie rozumieją dowcipu... jakoś tak. :-)
OdpowiedzUsuńTak śpiewali, jakże słusznie.
OdpowiedzUsuńŚpiewali? A to dobre! Kurewsko daleko od "śpiewali".
OdpowiedzUsuńByło to w każdym razie coś mieszczące się w kultowym profilu muzycznym.
OdpowiedzUsuń