poniedziałek, 21 grudnia 2009

DIY


Witam,

ponieważ zbliżają się święta, głosy w głowie mówią mi, że muszę poradzić moim drogim czytelnikom, jak ekologicznie i uciesznie zapakować podarunki. Ja w tym roku używam do tego biuletynu Ikei, który rzekomo drukowany jest na papierze z makulatury (I want to believe), odrobiny taśmy klejącej, opcjonalnie sznurka, gdyż kocham sznurek, a także zdrowej dawki wulgaryzmów.

Poniżej prezent urodzinowy dla narzeczonego siostry, zapakowany według opisanego etosu:



A tu prezent dla Uli, wręczony kilka dni później:



Idźcie i pakujcie. A jutro wróćcie tu podziwiać świąteczną ilustrację.

10 komentarzy:

  1. Ciekawa jestem czy te panie, które już zdążyłam pokochać, spotkam również pod choinką w czwartek.

    OdpowiedzUsuń
  2. Hahahahahahahahaha! Doskonałe!

    OdpowiedzUsuń
  3. kocham się w tobie przez internet.

    OdpowiedzUsuń
  4. wiesz co! tego nie spodziewałem!
    tu idą święta, moc truchleje a Ty takie brzydkie wyrazy..
    wiesz co..
    dobrze, że chociaż macht frei się znalazł, bo już sam nie wiem..

    OdpowiedzUsuń
  5. W chuj dobre... byś dała na wykop, czy cuś to by zrobiło kariere!

    OdpowiedzUsuń
  6. Motyla noga, a ja już zapakowałem prezenty w zwykły nieekologiczny papier. W Ankarze nie ma Ikei.
    A mogło być tak fajnie.

    OdpowiedzUsuń