Komiks dedykowany mojej siostrze Urszuli, towarzyszce wielu upiornych nocy w Mińsku Mazowieckim (szczególnie tej, kiedy obudziła mnie o 4 rano cichym "- Olga...", a co nastąpiło, niech pozostanie tajemnicą).
Absurdalne onomatopeje zapożyczone z Motywu Drogi, a niektóre własne.
Żądam czerwcowych upałów.
EDIT: nie mam pojęcia, czemu taki mały ten komiks po kliknięciu w obrazek, lepsza wersja
tutaj
Rozbawiłaś mnie do łez (jak zawsze) tym wspomnieniem, ale przynam, że czytając to napięcie rosło, napiszesz to czy nie... ;)
OdpowiedzUsuńneil young faktytcznie sie sprawdza. dobry jest jeszcze persen + van morrison 'slim slow slider' i jakikolwiek cohen :)
OdpowiedzUsuńNeil Young :)
OdpowiedzUsuńno niektore na motywie cytowanie byly cudne hehe;) Swietnie ukazane, rez tak czesto mialam mieszkajac w lodzi w zasadzie niemial dokladnie to samo:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Cudo komiks. Takie lubię :)
OdpowiedzUsuńWyciszenia ducha, życzę i jak zawsze - czekam na więcej.
Haha, no, na bankowym to ciągle jakiś trup pod nogami się plącze, więc robotnicy muszą bardziej uważać niż na zaminowanej psimi kupami Wilczej.
OdpowiedzUsuńPKSy są do kitu, pociąg to jest to. Album "Stereo" Ewy Braun na uszy i jest jak w filmie.
I Bajm z okresu najbardziej idiotycznego tekstu w historii polskiej piosenki? Ja sobie kilka dni temu przypomniałem klasyka z lat 80 - Tears for fears. Chcesz letniej atmosfery - posłuchaj "Everybody wants to rule the world"!
Posłuchałam, sentymentalna zgroza.
OdpowiedzUsuńA remont torów jest fascynujący - z daleka szyna uderzana młotem wydaje dźwięk jak promień lasera z Gwiezdnych Wojen, z bliska jest to całkiem przeciętne >Brzdęk<.
To nastawię ucha za chwilę w okolicach Feminy, bo dotychczas umknął mi starłorzowy efekt.
OdpowiedzUsuńWłaśnie tam się on rozchodzi, zazwyczaj ok. 8.15, kiedy biegnę do pracy, żeby otworzyć sekretariat o ósmej.
OdpowiedzUsuńMocno rządzi.
OdpowiedzUsuńto byłby zajebisty short z większym skrutem rysunkowym i przerostem dźwięku
OdpowiedzUsuńale ja się nie znam i pierdole