wtorek, 9 października 2012

Schronienie





Komiks wykonany dla 1zine Marty Nieznayu, który możecie obejrzeć tu jako książkę:


A tu pobrać jako pdf: 


To pierwsze plansze, które malowałam po porodzie i mam do nich ogromny sentyment (mówię, jakby minęło 50 lat i tak się czuję). Fakt, że bohaterka jest sama w chłodnych, morskich krajobrazach był dla mnie niezwykłym wytchnieniem. W posiadaniu malutkiego niemowlęcia zadziwiające jest to, że nie jest się nigdy samemu, a jednak nie do końca jest się z kimś. Tą złotą myślą żegnam na dziś i pędzę kołysać wózek nogą, a ręką i oczami czytać "Watership Down".

1 komentarz: