środa, 22 sierpnia 2012

Pani Naturalna


Kupując tetrowe pieluchy* spodziewałam się, że będzie ich używać raczej córka, a tymczasem to ja nie rozstaję się z tym jakże chłonnym materiałem.

*jeżeli czytają mnie przyszłe matki: nie kupujcie pieluch w sklepach typu Smyk, zamówcie je na allegro, jest niesamowicie taniej. Tak mi poradzono i przekazuję tę mądrość dalej.

4 komentarze:

  1. W sumie ze mnie jest taka niezdara, że jestem w stanie w to uwierzyć ^^

    Kup drugą dla dziecka;)

    tanatoza.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Drugą? Ja mam tych pieluch kupionych 25, na tym polega moja tragedia!

    OdpowiedzUsuń
  3. tak czy siak jesteś bardzo piękna na tym obrazku. i myślałam, że Twoja przebarwiona kresa biała na brzuchu to szew w wysoko podciągniętych rajtkach, co skojarzyło mi się z moją mamą. czyli jakoś bardzo miło.

    OdpowiedzUsuń
  4. Widzisz, jestem matką i kojarzę się z matką! Bingo!

    OdpowiedzUsuń