Po pierwsze, z dumą i zmęczniem prezentuję listę zawodników, którzy już jutro wytoczą się na boisko, aby otworzyć festiwal Komiksowa Warszawa i sezon koszykarski jednocześnie.
WYDAWCY (ciemne koszulki):
Paweł "Szklany Timof" Timofiejuk
Paweł "Kingpin of Basket" Sawicki
Piotr "Jaszczu" Nowacki
Szymon "Znowu Śpi" Holcman
Miłosz "Z Egmontu" Witowski
Olga "Robię litery dla Timofa i nie dosięgam do kosza" Wróbel
RESZTA ŚWIATA (jasne koszulki):
Daniel "Zapętlony" Chmielewski
Jakub "Doktor" Kądziela
Mateusz "Krakowiak" Skutnik
Jan "Ciastuś" Mazur
Mateusz "TeO" Trąbiński
Jacek "Ystad" Jastrzębski
Łukasz "Nowy" Rydzewski
Mariusz "Wonder" Ciechoński
Kuba "Tommy" Jankowski
Łukasz "Eks-Opozycjonista" Babiel
Nie potwierdził swojej obecności Marcin "Dwa Metry i Nadal Rośnie" Podolec, ale mam nadzieję, że się pojawi i zmiecie wszystkich. Na trybunach Gimnazjum nr 48 przy Deotymy na Woli na pewno zasiądą redaktor Łukasz Mazur oraz Bele. Liczę, że na tym lista kibiców się nie skończy. Początek o 19.30.
Festiwal. Po raz pierwszy nie będę miała okazji spędzić go w najbliższym barze, ale cóż, bycie zarządem PSK zobowiązuje. W sobotę jestem na miejscu do 12, potem znikam na ślubie Chmielewskiego seniora, gdzie zamierzam zachowywać się godnie i zjeść dużo mięsa, potem wracam, żeby zachowywać się już mniej godnie i zjeść jeszcze więcej mięsa w towarzystwie Gonza, który mi to obiecał.
W niedzielę jestem od rana na miejscu, to jest w Basenie, z małą przerwą na pilnowanie wystawy komiksu belgijskiego na Solcu, o 13.45 zapraszam na panel dyskusyjny na temat komiksu kobiecego, gdzie powiem-co-wiem, o 16 natomiast wraz z Tomkiem Asu w iście hollywodzkim stylu rozdamy nagrody PSK za rok 2009. Będziemy tańczyć, śpiewać, stepować i przerzucać się czerstwymi żartami niczym Anna Popek i Artur Orzech. Musicie tam być. Wszędzie. Do zobaczenia!
W niedzielę jestem od rana na miejscu, to jest w Basenie, z małą przerwą na pilnowanie wystawy komiksu belgijskiego na Solcu, o 13.45 zapraszam na panel dyskusyjny na temat komiksu kobiecego, gdzie powiem-co-wiem, o 16 natomiast wraz z Tomkiem Asu w iście hollywodzkim stylu rozdamy nagrody PSK za rok 2009. Będziemy tańczyć, śpiewać, stepować i przerzucać się czerstwymi żartami niczym Anna Popek i Artur Orzech. Musicie tam być. Wszędzie. Do zobaczenia!
"Krakowiak" jest idealnym przezwiskiem. Mam nadzieję, że się utrzyma.
OdpowiedzUsuńJa z arczem napewno będziemy na trybunie. Zapraszamy do dołączenia.
dołączy do was inny znany krakowiak - Konewski.
OdpowiedzUsuńTak, to nie typo. Konewski.
Za rok pozycję "power forward" zajmuję JA!
OdpowiedzUsuńMelduję, że będę i to w koszulce poważnego zespołu koszykarskiego, więc uważajcie! Aha, i ciągle rosnę!
OdpowiedzUsuńJedz dużo mięsa na tym weselu, może urośniesz i będziesz sięgać do kosza?
OdpowiedzUsuńPiątkowy termin, dranie! Jak Mefisto bierze czwórkę, to ja z trójki będę dokazywał... za rok :(
OdpowiedzUsuńOj, no nie wiem panowie, zobaczymy, zobaczymy. Jak nam się skład zgra to nie wiadomo jak to z transferami będzie:)
OdpowiedzUsuńW ogóle to proponuję zrobić parodniowy paraturniej komiksiarzy!
A jednak po stronie wydawców zagrasz, no proszę :)
OdpowiedzUsuńSię będzie jutro działo, dam z siebe wszystko i obiecuję, że pierwszy złapię kolkę :)
będę z wami duchem :P
OdpowiedzUsuńNa szczęście nie widzę Tomasza "Grałem w III lidze" Kołodziejczaka. Jest szansa.
OdpowiedzUsuń>>Kuba Oleksak pisze...
OdpowiedzUsuń>>Piątkowy termin, dranie! Jak Mefisto bierze >>czwórkę, to ja z trójki będę dokazywał... za >>rok :(
No własnie - piątkowy termin i w ogóle TEN termin ;-(
Ale co się odwlecze...
Zatem Small i Power już są obstawione, szukamy centra, rozgrywającego i rzucającego obrońcę aby przez rok szlifował formę!
mam nadzieje, że wszyscy pamiętają że nie chodzi tu o wygraną a o dobrą zabawę.
OdpowiedzUsuńtak, chodzi o to, że nie umiem grać :P ale nie boję się ewentualnej przegranej. poza tym mamy w drużynie Mateusza i Kolca, a oni podobno potrafią grać ;)