piątek, 12 marca 2010

Antropomorfizacja

Znam książkę "Co las mi powiedział?", wiem, o czym szumią wierzby, obecnie mam zaś niepowtarzalną szansę rozmówić się ze sklepem Carrefour i dowiedzieć się wreszcie paru rzeczy o chusteczkach.
W poniedziałek postaram się opublikować coś ciekawszego niż pomięte opakowanie.

3 komentarze:

  1. czasem lepiej porozmawiać ze sklepem niźli z infolinii pracownikiem..

    terminator w T3 mówił: "talk to the hand"

    OdpowiedzUsuń
  2. i tu się mylisz moja droga..
    otóż pani z banku ma ofertę przygotowaną "specjalnie dla mnie", sama mi powiedziała - więc proszę mi tu bez takich..
    z bank(koku) zresztą już nie dzwonią po tym, jak poprosiłem żeby sobie tam zaznaczyli, by tego więcej nie robić..

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja ostatnio dzwoniłam bardzo późno w nocy na infolinię Tymbarku, z pytaniem o mętność soku oraz dobór kolorów na opakowaniu. Ale odebrał robot, a z robotami nie gadam więc było po zabawie.

    OdpowiedzUsuń