Zbieram na nowy tatuaż, a czymże mogę na niego zarobić, jeżeli nie rysunkami. Przedsiębiorczo zarezerwowałam już termin i wpłaciłam zaliczkę, także wiecie. Trzeba działać.
Cztery dni, cztery plansze. Dwie się już sprzedały.
Resztę załatwicie klikając w TEN LINK.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz